W imieniu organizatorów protestu rolników Kurpiowszczyzny z dnia 21 lutego, dziękuję przede wszystkim rolnikom, którzy przyjechali i pokazali moc, gotowość i solidarność ze wszystkimi rolnikami w całej Polsce i Europie. Chciałbym tu nadmienić, że nasze protesty nie dotyczą tylko rolników, ale całego społeczeństwa, przecież wszyscy jedzą żywność pochodzącą z pracy rolnika i chcieli by, żeby była to żywność dobrej jakości. Obecna polityka rolna UE zielony ład, coraz bardziej rygorystyczne i niezrozumiałe ekoschematy, niekontrolowany import towarów. Przy takiej polityce, polskie rolnictwo nie wytrzyma i stopniowo będzie wygaszane. Do tego nie możemy dopuścić. Rolnicy są bardzo cierpliwi, zostali przyparci do ściany i dalej już nie mogą się cofać, dlatego pokazują swój sprzeciw na drogach, ponieważ jest to na razie jedyny sposób na zwrócenie uwagi i zainteresowanie. Oczywiście przepraszamy wszystkich za utrudnienia i dziękujemy wszystkim wspierającym nasz protest, którzy stali przy drogach, przejeżdżającym kierowcom i wszystkim, którzy okazywali nam znaki poparcia.
Dziękuję Panu Wiktorowi Deptule „Stacja Deptuła” za udostępnienie placu w celu zbiórki.
Dziękuję firmie z okolic Myszyńca za sponsorowanie i przygotowanie ciepłego posiłku dla powracających rolników z protestu.
Dziękuję Paniom z Kół Gospodyń z przygotowanie smacznych poczęstunków.
Dziękuję Policji, Straży Miejskiej i Sztabowi Zarządzania Kryzysowego za dobrą współpracę i wyrozumiałość w trudniejszych momentach przebiegu całego protestu.
Dziękuję kolegom z poszczególnych gmin, za pomoc w organizacji protestu i zbieraniu ludzi w swoich gminach.
Na koniec jeszcze raz dziękuję wszystkim zaangażowanym, których być może pominąłem w swoich podziękowaniach i w imieniu rolników przepraszam za utrudnienia oraz proszę o wyrozumiałość.