W minionym tygodniu mieszkańcy Ostrołęki zauważyli kolejne zmiany w organizacji ruchu na Starym Mieście. Po kilku miesiącach eksperymentów, władze miasta zdecydowały się przywrócić układ drogowy, który funkcjonował przed majem 2023 roku. W związku z tym, kierowcy muszą ponownie dostosować się do nowych (choć znanych już wcześniej) zasad.
Największa zmiana dotyczy ulicy Poprzecznej, która znów stała się jednokierunkowa. Wjechać na nią można jedynie od strony ulicy Szpitalnej. Natomiast ul. Świętokrzyska wróciła do dawnego statusu drogi dwukierunkowej, co na pewno ułatwi komunikację w tej części miasta. Przebudowa ma na celu usprawnienie ruchu oraz zwiększenie bezpieczeństwa zarówno pieszych, jak i kierowców, którzy wielokrotnie zgłaszali problemy z nowymi zasadami wprowadzonymi w 2023 roku.
Jednak to nie koniec zmian. Z ulicy przed ratuszem, na placu Bema, zniknęły charakterystyczne „słupki Kulika”, które przez ostatnie miesiące wzbudzały liczne kontrowersje. Ich obecność ograniczała możliwość swobodnego przejazdu przez centralny punkt miasta. Teraz plac Bema można objechać dookoła, co znacznie ułatwi ruch w centrum, zwłaszcza w godzinach szczytu.
Mieszkańcy są podzieleni w opiniach na temat tych zmian. Część z nich z zadowoleniem przyjmuje przywrócenie poprzedniej organizacji ruchu, argumentując, że ułatwia ona poruszanie się po Starym Mieście. Inni jednak uważają, że zmiany są chaotyczne i brak im spójności, co wywołuje zamieszanie wśród kierowców.
Władze miasta zapewniają jednak, że zmiany zostały wprowadzone po konsultacjach i analizach mających na celu poprawę przepustowości i bezpieczeństwa. Ostateczny wpływ tych decyzji na codzienny ruch w mieście zostanie oceniony po kilku tygodniach ich funkcjonowania.
Czy nowa-stara organizacja ruchu przyniesie oczekiwane korzyści? Czas pokaże. Na razie kierowcy muszą ponownie dostosować się do znanych, ale już zapomnianych zasad.
